ARTYKUŁ OPUBLIKOWANY PO RAZ PIERWSZY 17.02.2022 r. NADAL JAK NAJBARDZIEJ AKTUALNY.
Na powierzchni ponad 18 500 m² wsiąkają do gruntu ścieki z Oczyszczalni Ścieków Dębogórze, dokładnie nad największym w północnej Polsce zbiornikiem wody pitnej nr 110.
Z tego zbiornika pobierana jest woda pitna dla całej Gminy Kosakowo, ale i dla Gdyni, Rumi i Redy. Średnia głębokość ujęć wody ze zbiornika nr 110 to zaledwie 5-10 m.
Stan taki trwa od roku 1964 i jak można zauważyć będzie trwał nadal, bo jak do tej pory nic się nie dzieje w kierunku zmiany tej sytuacji.
Dlaczego tak się dzieje ?
Wytłumaczenie może być proste i jest zawarte w decyzji, którą pozyskaliśmy z Komisji Europejskiej o numerze 2003/PL/16/P/PE/038. (link do dokumentu).
W załączniku nr 1 do tej decyzji „Opis pomiarów”,
w opisie WASTE WATER TREATMENT SYSTEM na str.3 w pkt.5 zapisano „After treatment, waste water is discharged at present to Puck Bay through a discharge pipe 8.4 km in length to a coastal outlet.”
Tłumacząc na język polski: „Po oczyszczeniu ścieki są obecnie odprowadzane do Zatoki Puckiej poprzez rurę odprowadzajacą o długości 8,4 km do wylotu przybrzeżnego.”
Sytuacja jest oczywista, jak można robić coś (= rura odprowadzająca/kolektor), jeżeli w 2003 roku podano, że już istnieje.
Tylko poprzez referendum możemy wzruszyć odpowiednich urzędników do działania, bo w tej chwili nikt się nie kwapi do egzekwowania naszych praw do czystego środowiska i ochrony czystości wody pitnej.
Samo kliknięcie nie wystarczy !
Żeby tak się stało należy wydrukować i wypełnić kartę popierającą wniosek o przeprowadzenie referendum w Gminie Kosakowo klikając ten link (karta do podpisów) podpisać i przesłać SMS lub zadzwonić tel. 786-807-857 informując, gdzie i kiedy możemy dokonać odbioru lub dostarczyć pustą wydrukowaną kartę. Na zebranie 1252 podpisów na wniosku o zwołanie referendum gminnego mamy do 19 kwietnia 2022 r.
Informację można także przesłać Messengerem do:
Bartnicki Bartosz, Eunika Niemc, Henryk Palczewski, Katarzyna Hyjek, Agnieszka Słowik.
Problem z kanałem, którym przepływają lepiej lub gorzej oczyszczone, ale ciągle ścieki, istnieje od początku powstania Oczyszczalni Ścieków w Dębogórzu Wybudowaniu, czyli 1964 roku. Przez ten cały okres ścieki płynące kanałem wsiąkają do gruntu na powierzchni ponad 18 500 m² dokładnie nad największym zbiornikiem wody pitnej w północnej Polsce Nr 110, którego średnia głębokość ujęć wody pitnej to 5-10 m, jak podano w tabeli Państwowego Instytutu Geologicznego (link do tabeli)
Zainteresowanie tym problemem datuje się wraz z pierwszym postem na ten temat w 2013 r. (link do postu) . Wobec małej skuteczności działań władz gminy postanowiliśmy poprzez zadanie pytania 7 i 8 wzmocnić siłę działań organów gminy w bardziej energicznym i skutecznym postępowaniu w przywróceniu normalnego stanu z odprowadzaniem ścieków, ale także w naprawieniu szkody jakim było przekierowanie biegu Zagórskiej Strugi w kierunku na północ.
Dlaczego nie mamy mieć takiego przebiegu Zagórskiej Strugi jak to jest w Rumii
Obszar wzdłuż Zagórskiej Strugi zagospodarowano w celach rekreacyjnych. Można tam pospacerować czy pojeździć na rowerze. Przypomnijmy, że w 2016 r. została wykonana analiza możliwości przywrócenia funkcji cieku Zagórskiej Strugi, która jest dostępna w Urzędzie Gminy Kosakowo (link do analizy). Również i w naszej gminie zrewitalizowana Zagórska Struga mogłaby pełnić funkcję rekreacyjną. Wzdłuż niej mogłyby powstać trasy rowerowe i spacerowe, z których rozpościerałby się piękny widok na łąki.
„Ciekawostką” jest fakt, że na tablicy zamieszczonej na ścianie przepompowni w Mechelinkach napisano:
„PROJEKT DOLINA REDY I CHYLONKI – ZAOPATRZENIE W WODĘ I OCZYSZCANEIE ŚCIEKÓW NR 2003/PL/16/P/PE/038 O WARTOŚCI 61,2 MLN. EUR ZOSTAŁ ZREALIZOWANY W LATACH 2003-2010 PRZY 54% WSPARCIU FINANSOWYM Z FUNDUSZU SPÓJNOŚCI”
W fakcie tym nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie treść oryginalnego dokumentu z 2003 r. pozyskanego z UE na temat ww. projektu (link do dokumentu z UE), w którym napisano na str.10 pliku punkt 5 jak na zdjęciu poniżej:
Nic dodać, nic ująć – ścieki już od dawien dawna powinny płynąć w rurze 8,4 km długości do wylotu brzegowego.
Znamiennym jest fakt, że PEWIK nie posiadał i nadal nie posiada pozwolenia wodno-prawnego na odprowadzanie ścieków do gruntu, co już potwierdził w 2017 r. (link do dokumentu) , a konieczność posiadania takowego pozwolenia potwierdził Marszałek woj. pomorskiego co opisano w artykule: (link do artykułu)
Wynik referendum w tych punktach powinien wzmocnić siłę działań Wójta Gminy, gdyż tym samym uzyskuje szczególny mandat do uregulowania tej sprawy od mieszkańców.
Poniżej linki do artykułów związanych z pytaniami 7 i 8 referendum: