Porażony wynikami sesji absolutoryjnej z dnia 27 czerwca 2024 roku, uświadomiłem sobie, że hasło „Po stronie mieszkańców” może pozostać jedynie pustym sloganem wyborczym. Nie zamierzałem opisywać tego kabaretu, który nowo wybrani radni zafundowali nam, mieszkańcom. Rozumiem działania radnych z obozu byłego wójta, ale nie mogę pojąć, co lub kto kieruje tymi, którzy zdają się być po stronie mieszkańców, a zwłaszcza nowej Pani Wójt. W rzeczywistości ich postawa przypomina powiedzenie „Jestem za, a nawet przeciw”, przypisywane francuskiemu politykowi Pierre’owi Mendèsowi France’owi.
Rzadkością w historii naszego samorządu, a właściwie, z tego co pamiętam, po raz pierwszy zdarzyło się, że poproszono radcę prawnego o wypowiedź w sprawie procedury głosowania. Niestety, tylko procedury, a nie wszystkich skutków takiego, a nie innego głosowania. Radca prawny na wstępie zaznaczył, że o wypowiedź poprosił go Przewodniczący Rady, jak to określił, „w tej dość specyficznej sytuacji, z którą mamy do czynienia na dzisiejszej sesji”. Za tę „specyficzną sytuację” obwiniony został ustawodawca, który rzekomo nie przewidział sytuacji, w której absolutorium będzie udzielane dla poprzedniego wójta.
Wypowiedź radcy jednoznacznie wskazywała, że głosowanie nad wotum zaufania dotyczy obecnie sprawującej władzę Pani Wójt. W tym miejscu warto spojrzeć na uchwałę w sprawie udzielenia wotum zaufania, zatwierdzenia sprawozdania finansowego i uchwałę absolutoryjną. Proszę wskazać, czy gdziekolwiek jest zapisane, że uchwała dotyczy z nazwiska Euniki Niemc. Oczywiście uchwały dotyczą organu gminy, jakim jest wójt, czyli wójt wraz z całym urzędem.
Odpowiedzialność za ocenę spada na wójta, kierującego organem, i taką sytuację ustawodawca przewidział, wpisując, co będzie w przypadku, gdy wotum zaufania i absolutorium nie otrzyma wójt, tak jak w naszym przypadku, kierujący organem dopiero od dwóch miesięcy i nie mający nic wspólnego z działalnością w 2023 roku.
Na wstępie należy zaznaczyć, że przed głosowaniem nad udzieleniem absolutorium odbyły się dwa oddzielne głosowania. Pierwsze głosowanie nad uchwałą o udzielenie wotum zaufania odbyło się po debacie nad raportem o stanie gminy za 2023 rok. Ustawodawca przewidział sytuację nieudzielenia wotum zaufania byłemu wójtowi, wprowadzając zapis w art. 28aa ust.10: „W przypadku nieudzielenia wójtowi wotum zaufania w dwóch kolejnych latach rada gminy może podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania wójta.” Nic dodać, nic ująć.
Zapis ten chroni obecnego wójta i wzmocniony jest słowem „może”, co jednoznacznie wyklucza ryzyko zwoływania referendum o odwołanie wójta. Reasumując ten wątek – nic nie stało na przeszkodzie, by głosować zgodnie z wolą wyborców wyrażoną 21 kwietnia br.
Kolejne głosowanie nad przyjęciem sprawozdania finansowego za 2023 rok, którego nieprzyjęcie nie ma żadnych bezpośrednich konsekwencji, praktycznie jest formalnością.
Następnie odbyło się najważniejsze głosowanie nad uchwałą o udzieleniu lub nie udzieleniu absolutorium.
Art. 28a ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym stwierdza, iż „Uchwała rady gminy w sprawie nieudzielenia wójtowi absolutorium, podjęta po upływie 9 miesięcy od dnia wyboru wójta i nie później niż na 9 miesięcy przed zakończeniem kadencji, jest równoznaczna z podjęciem inicjatywy przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania wójta.” Wniosek jest oczywisty: nieudzielenie absolutorium dla wójta za 2023 rok w żadnym stopniu nie dotyczyło Pani Wójt Euniki Niemc.
Brak tych informacji, przedstawionych powyżej, mógł przesądzić o zagłosowaniu za udzieleniem absolutorium byłemu wójtowi, co prawdopodobnie wzmocni przekaz osób, które odgrażają się powrotem poprzedniej ekipy „na białym koniu”, o czym świadczą komentarze pod postami na Facebooku. Oczywiste jest, że tylko czekają na podobne potknięcia, czemu sprzyja skromna wiedza o przepisach samorządowych przy wielkim poczuciu nieomylności, podbudowanym swoistym ego niektórych z nich. Wyborcy w wyborach z 21 kwietnia br. jednoznacznie nie udzielili wotum zaufania byłemu wójtowi, co za tym idzie, nie udzielili mu również absolutorium, nie tylko za całość kadencji, ale w szczególności za rok 2023.
Zawsze biorę pod uwagę, że można się pomylić, ale dopiero tkwieniem w błędzie można oceniać stopnień mądrości. Nic nie stoi na przeszkodzie, zwołać sesję Nadzwyczajną i dokonać reasumpcji głosowań, ale do tego trzeba być skromniejszym i stwierdzić, że nie posiadało się do końca wiedzy co wypaczyło wynik głosowania.
Dodaj komentarz