shadow

Zakres podjętych tematów podczas spotkania w dniu 01.08.2024 r. w Kazimierzu wymaga bardziej szczegółowego omówienia.

Jednym z ważnych aspektów było uświadomienie przedstawicielom PEWIK, że nie mają do czynienia ze świadomymi swoich racji, a nie z krzykliwą i roszczeniową grupą mieszkańców.

Pierwszym momentem, który świadczy o próbie narzucenia swojego przekazu była wypowiedź dyrektora technicznego. Fragment wypowiedzi dyrektora zawiera filmik zamieszczony na początku postu na FB.

Pomijam, fakt, że panu dyrektorowi nie mogło przejść przez gardło słowo Zagórska Struga, to w sposób autorytatywny stwierdził, że żadnego cieku naturalnego nie było, tylko był „wybudowany bardzo bardzo dawno temu” kanał młyński.

Być może dyrektor nie miał potrzeby poszukiwania prawdy, więc żeby nie posądzać go o kłamstwo, a raczej tylko o niedoinformowanie poniżej przedstawiam dwie mapki, które znalazły się w prezentacji pana Pawła Dąbrowskiego podczas Konferencji Stormwater Poland w Gdańsku w dniach 3-5 marca 2020 r. link do prezentacji: https://drive.google.com/file/d/1wNLSLkO8KR8XOJGPd23AvhXUWVKi75-g/view?usp=sharing

Mapa z 1796 oraz mapa z 1893

Dlaczego tak błędna informacja udzielona przez dyrektora ? Można, przypuszczać, że jet to precyzyjna narracja, która ma na celu zdeprecjonowania określenia „ciek naturalny”. Unikanie takiego określenia ma na celu uniknięcia żądań ze strony gminy, przywrócenia cieku naturalnego, który został tak zablokowany, iż mieszkańcy teraz mają problemy z wodami opadowymi, ale i gruntowymi.

Cd. w kolejnych odcinkach, a w tym:

  • Wątpliwości co do rzetelności badań ścieków przez PEWIK.
  • Odpowiedź na pytanie czy prezes spółki nie zna wyników „Programu monitoringu środowiska w rejonie kanału […] czy tylko wyraża zdziwienie.

https://drive.google.com/file/d/1D4gIUhNm21Ecgn7k9Vx_-L2nrx-Yx48u/view?usp=sharing

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *