Honor i demokracja, to określenia obce Jerzemu Włudzikowi.
Kolejny dowód, na powyższe stwierdzenie dostarczył redakcji, Komitet Wyborczy Wyborców Szymona Tabakiernika. W poprzednich artykułach pt.”Walka Dawida z Goliatem” oraz „Czy arogancja zostanie ukarana” napisaliśmy jak Jerzy Włudzik traktuje podstawowe zasady demokracji.
Pismo, którego kopię publikujemy poniżej jeszcze dobitniej potwierdza nasze zarzuty.
KWW Szymon Tabakiernik wystąpił z wnioskiem o wynajem pomieszczeń gminnych, w celu przeprowadzenia spotkań z wyborcami.
[gview file=”http://kosakowo.org//wp-content/uploads/2014/09/DOKUMENT0006.pdf”]
Wyznaczona cena za wynajęcie pomieszczeń, jest chamskim wykorzystaniem władzy, w celach osobistych tz. stłumienia konkurencji wyborczej.
Myśleliśmy, że już nie można być bardziej bezczelnym, ale życie pokazało, że bezczelność wójta nie ma granic. Cena za wynajęcie sali w Domu kultury w Pierwoszynie, jaką wyznaczył wójt naszemu stowarzyszeniu, wydawała się nam wysoka, bo 200 zł/godz. Niestety, swojemu konkurentowi w wyborach wójt zasolił za małą salkę sołecką w Dębogórzu Wybudowanie i Kazimierzu, po 333,33 zł/godz. Wójt ma świadomość, że taki koszt wynajmu pomieszczeń zrujnuje dozwolony ustawą budżet przypadający na kampanię kandydata na wójta, który w tych wyborach na terenie naszej gminy wynosi: 6 819,60 zł.
Jeszcze większe chamstwo, wyszło w zdaniu „Nie wyrażam zgody na udostępnienie dla celów kampanii wyborczej pomieszczeń w gminnych obiektach szkolnych.” Ustawa kodeks wyborczy wyraźnie stwierdza w art. 108 § 2. Zabroniona jest agitacja wyborcza na terenie szkół wobec uczniów.
Normalny człowiek wie, że uczniowie szkół podstawowych nie mają 18 lat i nikt nie będzie ich agitował. Brak słów na określenie takiego postępowania.
Zrozumiałe jest to, że wójt walczy wszelkimi możliwymi środkami, bo walczy o spokojną starość. Wytłumaczeniem takiego postępowania jest przerażenie, że może przegrać wybory, i następca mając dostęp do dokumentów w urzędzie, może zakłócić jego błogie życie.
Co na to wszystko komisja rewizyjna. Śmiało można stwierdzić, że członkowie komisji: przewodnicząca Beata Gloza, członkowie Waldemar Elwart i Wojciech Klimczyk, nic nie zrobią bo kandydują po raz kolejny do rady z komitetu wyborczego wójta.
Jedna wspólna sprawa, wygrać wybory.
Jaka gmina, taka demokracja.