shadow

Wspomnienie

Gdybyśmy mieli wybrać spośród setek zdjęć to, które przedstawia prawdziwego Wójta, to większość wskazałaby fotografię zamieszczoną obok. Wójt Glapa był uosobieniem postaci Wójta, ale też uosobieniem tego, jak powinien działać prawdziwy włodarz. Zdjęcie pochodzi z Balu Walentynkowego 2014 i jest to nasze ostatnie spotkanie. Wyglądał dystyngowanie, wesoły
a zarazem poważny w działaniu. Tam na balu, już teraz śp. Romuald był wśród swoich samorządowców, z którymi czuł się najlepiej.

Romualda Glapę poznałem w 1998 roku zaraz po wyborach do rady, do której oboje zostaliśmy wybrani. Współpracowaliśmy, kłóciliśmy się i dyskutowaliśmy, ale zawsze przyświecał nam wspólny cel. Wszystkie działania były podejmowane z myślą o gminie. Niestety, ówczesne siły polityczne doprowadziły do Jego odwołania, co bardzo przeżył, ale się nie poddał. Teraz, z perspektywy czasu i wielu długich rozmów podczas moich wizyt u Niego w domu, wiem, że nie czuł żalu do krytyków,

a jedynie rozczarowanie otaczającymi go nieudolnymi partnerami, którzy nie byli dość sprawni, aby pomóc obronić Jego stanowisko. Ostatecznie ze stanowiska Wójta został odwołany większością głosów, właśnie własnego środowiska.

Wspomnieć musimy, że to właśnie Romuald Glapa jako pierwszy był poszukiwaczem prawdy i to stało się dla mnie wskazówką do działania. Jako pierwszy odnalazł oryginalną mapę zagospodarowania terenu w Mostach, która w urzędzie gminy funkcjonowała w „zmodyfikowanej” formie. Myślę, że to był moment przełomowy w mojej samorządowej świadomości. Do tego momentu nie wyobrażałem sobie, jakie nieprawidłowości i oszustwa mogą dziać się za murami urzędu. Romuald Glapa – Wójt – był prekursorem praworządności w naszej gminie.

To On przygotował i podpisał porozumienie z PGNiG w sprawie partycypowania tej spółki w budowie kanalizacji w naszej gminie, w zamian za zmianę planu zagospodarowania, który pozwolił na rozpoczęcie budowy kawern. Następcom nie udało się nic korzystniejszego przygotować, skutkiem czego teraz musimy walczyć przed sądem o zrealizowanie porozumienia wynegocjowanego w tamtym okresie.

To On założył spółkę PEKO, która jest potrzebna gminie.

To On miał wizję i wykazał upór w budowie szkoły w Dębogórzu, która na tamte czasy nowoczesna i być może za duża, teraz okazuje się niezbędna.

Niewielu już pamięta, że to za czasów Wójta Glapy rozpoczęto budowę kanalizacji w gminie Kosakowo, bo już nie pamięta się tych, co rozpoczęli, ale tych co przecinali wstęgę.

Niestety, takie jest życie, ale my będziemy pamiętać kim był Romuald Glapa.

Cześć jego pamięci.

Henryk Palczewski