„Dotrzymuję słowa” cz.1
Wyborcy mało poinformowani uwierzyli w hasło wyborcze Jerzego Włudzika „Dotrzymuję słowa”.
Uwierzyli i zagłosowali. Naszym zadaniem jest pokazanie prawdy. Pierwsza okazja do weryfikacji hasła nadarzyła się już 17 dni po wyborach.
Program wyborczy Jerzego Włudzika zawierał stwierdzenie „Kontynuacja budowy i remontu dróg zgodnie z harmonogramem”. Podczas jego spotkań wyborczych wiele razy można było usłyszeć, że w każdym roku przeznaczaliśmy 2 mln zł na drogi i tak będzie dalej.
Nie musieliśmy długo czekać, bo już na grudniowej sesji głos zabrali mieszkańcy z Pierwoszyna upominając się o drogę Truskawkową i Południową. Wsparła ich głosem radna Wiktoria Śliwińska, potwierdzając fakt, że ulice te były ujęte już w harmonogramie 2012 r.
Głos zabrał wójt i swoim wyjaśnieniem wprowadził przybyłych mieszkańców jak i radnych w osłupienie.
Mocne wrażenie zrobiło stwierdzenie, że w 2015 roku, żadne drogi nie będą robione bo nastała nowa era i metody.
Harmonogram jako rzecz przewidywalna nie ma prawa bytu w naszej gminie. Komisja i uznaniowość to jest to. Właśnie przyszły rok poświęcony będzie na przygotowywanie dokumentacji i przetargów tak żeby już w 2016 r. przystąpić do prac. Wybór dróg do budowy dokona komisja, która wiosną będzie objeżdżać gminę i nie wiadomo na podstawie jakich kryteriów będzie wybierać zadania do realizacji.
Ilu wyborców dało się nabrać na piękne słowa ?
Kolejne przykłady „Dotrzymuje słowa” w następnych odcinkach.
PS.
Prawda jest taka, że przed wyborami wyczerpano dwuletni limit na budowę dróg.