shadow

Okradanie przez niedopełnianie.

Pierwsza strata gminy Kosakowo w wysokości 77,19 tys. nastąpiła już w 2011 r. Skorzystała spółkaSkipper, której wójt zrobił prezent podpisując niepotrzebny aneks. Szeroko o tym pisaliśmy w art. pt. 77 190.00 sprezentowałprywatnej spółce Wójt Jerzy Włudzik naszych gminnych pieniędzy.

Historia powtarza się na naszych oczach. Po raz kolejny gmina Kosakowo może utracić bardzo duże pieniądze w wyniku niedopełnienia obowiązków przez urzędników.

Odwiedzających Rewę w ostatni piękny weekend spotkała spora niespodzianka. Obowiązkowy spacer w kierunku Szperka ulicą Rybacką przez dawną „Wioskę Żeglarską” stał się niemożliwy.

Gmina Kosakowo sprzedając teren „Wioski Żeglarskiej” jednocześnie zapłaciła za pas terenu, który miał być przeznaczony na drogę prowadzącą do „Krzyża”.

Do tej pory nie było wiadomo dlaczego przez 4 lata gmina nie potrafiła na własnym terenie wytyczyć a nawet wybudować, raptem około 100 m drogi, gdy obok zbudowano za miliony promenadę.

Poniższe zdjęcie wyjaśnia sprawę. Teren, którego właścicielem jest gmina a przeznaczony pod drogę gminną obecnie jest ogrodzony i służy jako plac budowy.

 

IMG_3476

 

Było wystarczająco dużo czasu, żeby droga była wykonana i wpisana do ewidencji dróg gminnych.

Za zajęcie ponad 600 m² pasa drogowego gmina powinna otrzymywać ponad 1800,00 dziennie, a tak ewentualnie może otrzymać opłatę za zajęcie zwykłego terenu, gdyby w ogóle była podpisana jakaś umowa. W urzędzie gminy, nikt nie słyszał o jakiejkolwiek umowie dotyczącej terenu, o którym piszemy.

Czy te wszystkieniedopatrzenianie były, z góry zaplanowane, czego efektem jet to, że ten właśnie inwestor jest uprzywilejowany kosztem interesu mieszkańców i wizerunku gminy.

Spotkani mieszkańcy Rewy naiwnie pytają:

  • dlaczego budowa nie mogła się rozpocząć po sezonie ?
  • dlaczego w obecnej sytuacji nie można zobowiązać inwestora do takiej organizacji prac, żeby uniknąć dowożenia materiałów w soboty i niedziele, kiedy jest najwięcej gości?
  • dlaczego gminne przejście do Szperka jest zablokowane, chociaż wykonany jest dojazd do budowy przez plażę ?
  • czy pieniądze za parkowanie samochodów w sezonie letnim na terenie, na którym powinna być droga gminna wpłynęły do kasy gminnej ?
  • czy za teren wykonanego dojazdu do budowy gmina otrzymuje jakiekolwiek opłaty ?

Żeby być sprawiedliwym, żaden z naszych rozmówców nie miał obiekcji co do budowy nowego obiektu, słyszeliśmy tylko pozytywne opinie, pretensje związane są tylko z brakiem organizacji prac i brakiem nadzoru ze strony urzędników gminnych, którzy powinni pilnować interesu mieszkańców a w tym konkretnym przypadku interesu mieszkańców Rewy.

IMG_3472

 

 

P.S.

Po raz kolejny pytanie: co na to Komisja Rewizyjna Rady Gminy Kosakowo ?