shadow

Derdowskiego … historia pełna ciekawostek

Dokładnie przed rokiem podczas kampanii wyborczej, kandydat na wójta Szymon Tabakiernik zdeklarował się wybudować drogę Derdowskiego w ciągu 2 lat.

Gdyby znał informacje, które teraz pozyskujemy, mógłby śmiało powiedzieć, że już w połowie przyszłego roku korzystalibyśmy z nowego połączenia do Gdyni, a dokuczliwe korki przeszłyby do historii.

Obecny wójt ma jednak inne priorytety i wygląda na to, że przeciąga inwestycję … oczywiście „z przyczyn obiektywnych”.

Już w roku 2011 gmina posiadała gotowy projekt budowy Derdowskiego wraz z uzgodnieniami oraz decyzją środowiskową . Wystarczyło złożyć kompletne dokumenty do starostwa i poczekać maksymalnie 90 dni na otrzymanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej. Taki termin określa tzw. spec ustawie drogowa. Z chwilą wydania decyzji gmina jednocześnie stałaby się właścicielem niezbędnych gruntów. Oczywiście za przejęte grunty należałoby wypłacić odszkodowania według wyceny biegłych powołanych przez starostwo.

W jednym z numerów biuletynu gminnego napisano inwestycja (od red. Derdowskiego) wymaga bardzo dużych nakładów (ok.25 mln zł., []) w tym wykupu gruntów (procedury długotrwałe)[…].

Jak napisaliśmy powyżej nieprawdą jest, że procedury długotrwałe a i kwota za odszkodowania nie taka wysoka, jak wówczas mówiono 10 mln zł. Wyliczenie proste – 3,5 ha niezbędnych gruntów do pozyskania od osób i firm prywatnych wymaga zapłaty max. po 100 zł/m² (ziemia rolna) daje to kwotę 3,5 mln zł. W budżecie na przyszły rok przewiduje się 4,5 mln wygląda na to, że 1 mln zł zaoszczędzimy co pozwoli na wykonanie drogi lepszej jakości.

Co zrobiono ?

Po pierwsze, projekt wraz z dokumentacją wart grubo ponad 100 tyś. zł. po prostuwyrzucono do kosza.

Po drugie, zamiast drogi wybudowano za ponad 1,1 mln zł. ścieżkę rowerową w taki sposób, że teraz tracimy ponad

350 tys. zł., o czym napiszę w dalszej części artykułu.

Po trzecie, pod naciskiem radnych wójt zdecydował się na budowę ulicy Derdowskiego jednak w zupełnie zmienionej koncepcji. Jak się dowiadujemy, radni z klubu popierającego działania wójta tak uszczęśliwieni jego łaskawością, że w obawie wójt może się rozmyślić i znowu zmienić decyzję boją się na cokolwiek zwrócić uwagę, chociaż mają ich sporo.

O czym marzymy ?

Przede wszystkim marzymy, żeby tak poważne inwestycje jak droga Derdowskiego nie były realizowane w tajemnicy przed mieszkańcami.

Dziękujemy, że w ogóle zostaliśmy poinformowani za pośrednictwem biuletynu gminnego z października br. o zawarciu umowy z firma PIN KNCEPT Sp. z o.o. w Gdańsku na opracowanie dokumentacji technicznej do wykonania robot budowy ulicy Derdowskiego. W tym samym komunikacie poinformowano o parametrach ulicy, przyjęte w koncepcji.

Naturalnym odruchem była chęć zapoznania się z koncepcją. Oczywiście w przepisowym terminie, bo 14 dnia od złożenia wniosku, mieliśmy możliwość zapoznania się z nią w całości. W załączeniu koncepcja część rysunkowa oraz część tekstowa.

Krótka analiza i od razu parę uwag:

Na pierwszy rzut oka wszystko wskazuje na to, że będzie to droga budowana według standardów schyłkowego PRL’u żeby nie powiedziećkomuny.

Żeby wiedzieć co mamy na myśli należy porównać dwa projekty, ten z 2011 r. oraz koncepcję z lipca 2015 r.

Z planów wynika konieczność zaprojektowania 5 skrzyżowań (projekt z 2011 r. to przewiduje). Koncepcja z lipca 2015 r. przewiduje tylko 1 skrzyżowanie.

Tłumaczenie obecnie na trasie drogi puste pola, jest myśleniem bardzo krótkowzrocznym

i niegospodarskim. Tereny wykupione przez deweloperów nie mogąleżećodłogiem i wystarczy dowiedzieć się u właścicieli gruntów czy też w starostwie, na jakim etapie są procedury budowlane terenów przez, które ma przebiegać ulica Derdowskiego a okaże się, że do już istniejących osiedli dołączą niedługo nowe.

  • Z informacji jakie posiadamy, nie przewiduje się kursowania autobusów ulicą Derdowskiego.

W sprawie autobusów należy pytać tych, którzy z nich korzystają, a nie tych, którzy nie potrafią nawet skasować biletu, gdyż nie pamiętają kiedy ostatnio jechali komunikacją publiczną.

Najlepiej byłoby spytać fachowców z ZKM, którzy dokładnie wiedzą jakie jest obciążenie na trasie KosakowoGdynia, tzn. ilu pasażerów wolałoby jechać krótszą trasą.

Żeby nie być gołosłownym, zmierzyliśmy długość trasy z Obłuża Centrum do nowo planowanego ronda w Kosakowie. Trasa przez serpentyny długość 6 220 m., trasa przejazdu obok galerii Szperk długość 3 950 m. Jak łatwo policzyć różnica 2270 m. przekłada się co najmniej na 5 min. krótszej jazdy autobusem, a co za tym idzie oszczędność czasu i mniejsze koszty.

Pytania, na które odpowiedzi mogą wiele wyjaśnić.

  1. Dlaczego nie można odnaleźć w BIP Kosakowo dokumentów przetargowych na wykonanie koncepcji i projektu drogi Derdowskiego ?

(W dniu 10.11.2015 r. wystąpiliśmy o dostęp do tych dokumentów oraz umów. Mamy nadzieje, że już za dwa tygodnie będziemy mogli je udostępnić.)

  1. Czy jest przypadkiem, że obecną koncepcję wykonała spółka Biuro Projektowo-Konstruktorskie PIN KONCEPT Sp. z o. o. Sp. Komandytowa , w której komandytariuszem z odpowiedzialnością do 5 tys. zł. jest jeden z autorów dokumentacji z 2011 r. ? Pozazdrościć operatywności, spółka zarejestrowana dopiero 09.06.2015 r. (KRS spółki) wykonuje koncepcję by 3 lipca podpisać już umowę na projekt.
  1. Czy budowa prowadzona w tajemnicy tzn. bez upubliczniania szczegółów projektu nie ma na celu ukrycia strat związanych z budową ścieżki rowerowej. O sprawie ścieżki rowerowej pisaliśmy w art. pt. Ul. Derdowskiego zapomnijmy o budowie. 

    Załączona koncepcja na str. 2,3 i 7 wyraźnie obnaża manipulację w biuletynie gminnym, gdzie napisano niezbędne dopasowanie [od red. ścieżki rowerowej] do nowego układu drogowego obejmie tylko przebudowę stref włączenia w Kosakowie i przy Galerii SzperkEnigmatycznie napisaneniezbędne dopasowanieto zburzenie i wybudowanie ścieżki rowerowej na długości około 600 m czyli 31 % całej trasy. Jak już pisaliśmy strata z tym związana to min. 350 tys. zł. Skorzystanie z projektu wykonanego w 2011 r. spowodowałoby przeniesienie ścieżki rowerowej na całej długości, strata około 1,1 mln zł., pomniejszona jednak o koszty obecnej koncepcji i projektu. Oczywiście wówczas ujrzała by światło dzienne jeszcze większa niegospodarność.

  1. Czy brak w koncepcji i w konsekwencji w projekcie: skrzyżowań, wnęk autobusowych oraz odwodnienia nie jest przymiarką do przyszłych protokołów konieczności i w konsekwencji aneksów bez przetargów. To samo dotyczy obecnie dodatkowej opłaty za zmiany do projektu, który może już być w zaawansowanym stadium.

    Można już teraz mieć pewność, że do rozszerzenia zakresu inwestycji musi dojść. Obecne starania Wice Wójta oraz radnego Marcina Majka, w pozyskiwaniu tzw. Schetynówki uwieńczone zostaną sukcesem. Wówczas uroczyście oznajmi się, że mamy pieniądze i możemy pozszerzyć inwestycje zawierając niezbędne aneksy do umowy.

    I o to w tej „zabawie” chodzi, robić wodę z mózgu, ciemnemu ludowi.

Dobrze by było, żeby powyższa uwaga dotarła do osoby decydującej o przetargach, gdyż nie będzie mogła w przyszłości powoływać się na fakt, że w chwili przygotowywania SIWIZ nie wiedziała o powyższych zastrzeżeniach, co jest warunkiem niezbędnym do usprawiedliwienia podpisywania aneksów na podstawie protokołów konieczności.

Jeszcze lepiej by było, gdyby opisanej sprawie przyjrzała się Komisja Rewizyjna.

P.S.

Dla niezorientowanych w kombinacjach przetargowych wyjaśniamy.

Do przetargu przygotowuje się dokumentację na podstawie, którejzaprzyjaźnionafirma składa bardzo konkurencyjną ofertę wygrywając przetarg, z góry wiedząc, że będą później aneksy, dzięki którym wszyscy zainteresowani odpowiednio skorzystają.

Jednym ze sposobów zapobieżenia takiej sytuacji jest ostatnio stosowana metodazaprojektuj i wybuduj, która powinna eliminować aneksy, ale i na to znaleziono sposób piszącnieprecyzyjniedokumenty przetargowe. Klasycznym przykładem, wręcz szkoleniowym jest ugoda w sprawie budowy gimnazjum o czym pisaliśmy w art. pt. Przekręt czy wielomilionowa niegospodarność 

Biednym radnymklubowiczom” na pewno będzie się wciskało tłumaczenie: nie będziemy teraz nic zmieniać bo szkoda czasu, a dodatkowo nie daj Boże wójt się zdenerwuje i się wycofa. W ten sposób już na etapie realizacji wystąpią okoliczności aneksowe opisane powyżej i będzie jak zawsze.

Apeluję do radnych, myślcie perspektywicznie a nie tylko doraźnie. Bylejakość jest kosztowna.

Załączniki:

  1. Projekt Derdowskiego z roku 2011.
  2. Uzgodnienia do projektu Derdowskiego 2011 r.
  3. Decyzja środowiskowa do projektu Derdowskiego 2011 r.
  4. Umowa na wykonanie projektu 2011 r.
  5. Opis techniczny 2011 r.
  6. Koncepcja Derdowskiego 2015 r. – rysunek.
  7. Koncepcja Derdowskiego 2015 r. – tekst.
  8. Fragment miejscowego planu Pogórza.
  9. Fragment miejscowego planu Kosakowa.
  10. KRS Biura Projektowo-Konstruktorskiego PIN KONCEPT Sp. z o. o. Sp. Komandytowa